Kenzi z wielkim zainteresowaniem czytała wszystkie opisy dinozaurów.
Nie ma to jak zaprzyjaźnić się z maluchami ;)
Na tym zdjęciu Kenzi w objęciach mojej mamy :)
Hardcorowa Livka - ta to się żadnego dinozaura nie bała ;)
Bonusik:
Ggggrrrrrrrrrrrr zjem Was :D
lerze i kwicze grrrrrrrrrrrrrr zjem was!! hahaha
OdpowiedzUsuńA że się tak uprzejmie spytam - pan dinozaur użył tic-taców?
OdpowiedzUsuńNie musiał - Livką wyszorował swoje zęby to i oddech miał świeży ;)
UsuńCzyli pranie w domu na cito :D
UsuńNo tak w paszczy siedzieć, nie bała się, że ją nagle zamknie?
OdpowiedzUsuńOdważna jest!!!
Super zdjęcia!!! Szczególnie Kenzie w gnieździe z małymi dinkami :D A Alexisdoll ma rację - Odważna Livka. Żeby tak w paszczy siedzieć? ale dinozaury plastiku nie jedzą więc to chyba dlatego z niej taki bohater ;)
OdpowiedzUsuńSłodko wygląda Kenzi przytrzymywana przez Panią mamę. Livka faktycznie wykazała się odwagą, wleźć do paszczy takiemu olbrzymowi.
OdpowiedzUsuńAhahahah :D. Przesłodko wyglądają :). Wspaniałe fotosy.
OdpowiedzUsuń