Fantastyczny, śliczny, zadziorny, cudny, malutki, milutki i naładowany dobrą energią.
Taki właśnie jest Króliś od Natalii - zapraszam na jej stronę.
Króliś przybył w stanie surowym tj. był do samodzielnego wyszlifowania i złożenia.
Oto jak wyglądał zaraz po wyjęciu z koperty:
pierwsze przymiarki :)
Trochę przeraziłam się gdy zobaczyłam takie malutkie elementy do szlifowania ale po zakupie mini szlifiarki robota ruszyła.
Wspaniała w dobrych radach była Magda M. - Madziu bardzo dziękuję :* nie skończyłabym Królisia gdyby nie Ty.
Panie i Panowie: Mr. Grey :)
pomimo, że wygląda słodko Mr. Grey ma wiele twarzy ;)
Zazdroszczę! Uwelbiam jej dzieła, a ten królik jest naprawdę udany!
OdpowiedzUsuńPrzecudowny!
OdpowiedzUsuńGratki!
Hello from Spain: a great purchase. I like a lot. Nice photos.We keep in touch
OdpowiedzUsuńWow, już sam projekt królisia wpadł mi w oko, a teraz widzę, że gotowe odlewy są fantastyczne! Strasznie fajne ma łatki. :) Gratuluję przygarnięcia królisia i przede wszystkim poskładania go.
OdpowiedzUsuń