Dzisiaj przedstawię Kenzi z Livkowymi czarnymi włoskami :) Jutro jak pogoda mi będzie sprzyjać przedstawię odmienioną Livkę.
***
Ja: Kenzi mam coś dla Ciebie - oto Dinozaur.
Kenzi: Ojej ja kocham dinozaury :)
Kenzi: Zobacz Big M. ja siedzę na dinozaurze.
Kenzi: Grzeczny dinozaur, grzeczny.
Kenzi: Ooooo.... a co on ma w środku?
Kenzi: To cukierki !!!!!!
Kenzi: Zobacz Big M. są w kształcie psich kosteczek.
Kenzi: Tyyyylllle cukierków i wszystkie moooojjjjjjeee !!!!
Ja: Kenzi nie można być takim samolubem. Wstydź się ! Trzeba się dzielić z innymi.
Pasują jej czarne włoski :) Ciekawe jak Livka będzie się prezentować w blondzie? Och jakie śliczne sandałki :D
OdpowiedzUsuńNo, to się mała obłowiła! :3
OdpowiedzUsuńA mam takie pytanie. Czy Kenzi też tak wypadają łapki, jak u Darcy? D:
Same rączki nie wypadają, łączenia rączek obkleiłam minimalnie taśmą dwustronnie klejącą :) i nie wypadają, może trudniej jest przekręcić rączkę ale nie wypada :)
UsuńHm, dobry patent, muszę spróbować. :D Bo już nerwicy dostaję normalnie!
UsuńNaprawdę ładnie Kenzi w czarnym wigu :)
OdpowiedzUsuńNie, w jej wigu było jej o wiele lepiej... Może to kwestia przyzwyczajenia... :D
OdpowiedzUsuńMnie się podoba ten wig i sesja fajna:)
OdpowiedzUsuńWygląda inaczej to fakt i ciężko mi się przyzywczaić. :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda choć wolę blond ^^. Ile cukierasków <3.
OdpowiedzUsuń