niedziela, 12 maja 2013

W ogródku :)



Wzięłam Wendy do ogródka (ubranko te co ostatnio gdyż brakuje mi natchnienia na szycie) 
na malutką sesyjkę zdjęciową. 

Ostatnio nie mam na nic ani czasu, ani ochoty.  

Mam nadzieję, że ochota na zdjęcia i śmieszne historyjki mi wróci :(

Zauważyłam, że mam problem z ostrością w aparacie (wcześniej tego nie miałam) obym nie musiała kupować nowego bo ten ma zaledwie dwa lata. 
Niech jeszcze z rok wytrzyma (UWAGA wszyscy trzymamy za to kciuki ).

Postanowiłam , że moje małe nafochane Little Dale Wendy i Kenzi będą egzystować bez wigów 
- tak wiem  -szok dla niektórych !!!!

Będą zamiennie nosiły czapeczki, chusty, kapelusze lub inne cudawianki :)

I tu mam apel do osób szyjących, które chciałyby się ze mną wymienić na moje miniaturki w zamian bym prosiła o uszycie jakiś fajnych, śmiesznych, kolorowych itp. czapeczek, chusteczek i kapeluszy. Osoby zainteresowane proszę o kontakt: ozuszka@op.pl :)

No dobra to teraz zdjęcia:










11 komentarzy:

  1. Całkiem rozsądna decyzja z tym brakiem wigów, nowy na te małe łebki kosztuje często tyle, co lalka...

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka słodziuchna ! ^^ a wigów nie da się jakoś odratować ? Może terapia wrzątkiem ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ale ja nie napisałam że coś się stało z wigami :) Wigi są w porządku (ten od Kenzi ma Rose, a wig Wendy jest całkowicie idealny) po prostu mam taki kaprys żeby dziewczyny chodziły bez wigów :D

      Usuń
  3. ślicznie :-)
    no to czekamy na pokazy czapeczkowo/chusteczkowo/kapeluszowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. piekne zdjecia,mala strasznie fotograficzna

    OdpowiedzUsuń
  5. szóste i ostatnie zdjęcie rewelacja ,a maluch jak zwykle uroczy

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, jestem Lusia. Wpadłam się przywitać. Mieszkam w Blogerowie od połowy Maja. Jestem pod ogromnym wrażeniem zdięć z lalkowo-zdięciowego sierpnia ubiegłego roku. Niezwykłe i zaskakujące. Najbardziej podobała mi się "Nić" i "Zapałki". Zapraszam na herbatkę i pozdrawiam.. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O czym ten mały brzdąc duma w niezapominajkach? Przypomina sobie... czy zapomina...? :)

    OdpowiedzUsuń