Ostatnio brakuje mi na wszystko czasu. Super jakby doba trwała 40 godzin zamiast 24 - może zrobiłabym wtedy wszystko co zaplanowałam :) Miałam w tm tygodniu zacząć pokoiki dziewczyn ale jedynie mebelki udało mi się dla Kenzi skończyć. Czekam z utęsknieniem na długi weekend - pomimo, że pracuję w przerwach świątecznych to i tak będą dwa dodatkowe dni wolne :)
Kenzi przedstawia swoje mebelki (wykańczane ok godz. 1-2 w nocy przez tydzień - bo wtedy miałam trochę wolnego czasu :D )
Najpierw łóżko:
Po pomalowaniu regału czegoś mi w nim brakowało, wpadłam na pomysł ozdobienia go (i biurka) kolorowymi koralikami.
Komplet mebelków :D
Bonusik :)
Śliczne i takie dziewczęce :D
OdpowiedzUsuńMebelki są cudowne jak zawsze :D a Kenzi jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich mebelkach:) a koraliki to wspaniały pomysł na ozdobienie. Ja też robię mebelki,jestem w trakcie, zapraszam na mój blog :) Pozdrowionka dla Ciebie i dziewczynek:)
OdpowiedzUsuńMebelki są prześliczne! Łóżeczko i biurko powaliły mnie na kolana :) Zwłaszcza biurko.
OdpowiedzUsuńJakie śliczności!! Te koraliki idealnie pasują do właścicielki mebelków!!
OdpowiedzUsuńSuper! Jak jasno i dziewczęco , strasznie mi się podoba !
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!Te koraliki bardzo ładnie ożywiły mebelki!Malutka napewno jest przeszczęśliwa,że ma takie cudne mebelki! :) masz złote rączki!
OdpowiedzUsuńCud miód :) i mebelki i modelka :) koraliki bardzo ożywiły :)
OdpowiedzUsuńSuper mebelki!!! Kenzi - słodziak ;-)
OdpowiedzUsuńCudowne mebelki. Też bym chciała, żeby doba trwała 40 godzin :D
OdpowiedzUsuńMebelki śliczne, biurko z krzesełkiem to już po prostu cudo.
OdpowiedzUsuńOh, śliczne te mebelki, po prostu mistrzostwo świata. :3 Wszystko bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJesteś taka kreatywna! Kocham Twoje prace!
OdpowiedzUsuńCuuudne ^^. Koraliki słodkie :D.
OdpowiedzUsuńŚliczne to wszystko robisz! Mówiłam to już 137847189 razy, ale co tam. :D
OdpowiedzUsuńTe miniaturki przybyły aż z Belfastu. Nie mam pojęcie gdzie je ciocia wynalazła, ale była w nich ulotka "Sylvanian Families", to jest taka "marka", która produkuje takie małe zwierzaki i do nich dodatki w tym stylu. Tak wywnioskowałam przynajmniej. :D
O mamo...Przepeiękne!!!!!!! Te koraliki to cudowna wisienka na przysłowiowym torcie:)
OdpowiedzUsuń