niedziela, 22 kwietnia 2012

Mebelkowo

Ostatnio brakuje mi na wszystko czasu. Super jakby doba trwała 40 godzin zamiast 24 - może zrobiłabym wtedy wszystko co zaplanowałam :) Miałam w tm tygodniu zacząć pokoiki dziewczyn ale jedynie mebelki udało mi się dla Kenzi skończyć. Czekam z utęsknieniem na długi weekend - pomimo, że pracuję w przerwach świątecznych to i tak będą dwa dodatkowe dni wolne :)

Kenzi przedstawia swoje mebelki (wykańczane ok godz. 1-2 w nocy przez tydzień - bo wtedy miałam trochę wolnego czasu :D )

Najpierw łóżko:
 


 Po pomalowaniu regału czegoś mi w nim brakowało, wpadłam na pomysł ozdobienia go (i biurka) kolorowymi koralikami.

 Komplet mebelków :D


Bonusik :)



16 komentarzy:

  1. Śliczne i takie dziewczęce :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mebelki są cudowne jak zawsze :D a Kenzi jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakochałam się w Twoich mebelkach:) a koraliki to wspaniały pomysł na ozdobienie. Ja też robię mebelki,jestem w trakcie, zapraszam na mój blog :) Pozdrowionka dla Ciebie i dziewczynek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mebelki są prześliczne! Łóżeczko i biurko powaliły mnie na kolana :) Zwłaszcza biurko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie śliczności!! Te koraliki idealnie pasują do właścicielki mebelków!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! Jak jasno i dziewczęco , strasznie mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne!!!Te koraliki bardzo ładnie ożywiły mebelki!Malutka napewno jest przeszczęśliwa,że ma takie cudne mebelki! :) masz złote rączki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cud miód :) i mebelki i modelka :) koraliki bardzo ożywiły :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super mebelki!!! Kenzi - słodziak ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne mebelki. Też bym chciała, żeby doba trwała 40 godzin :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mebelki śliczne, biurko z krzesełkiem to już po prostu cudo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oh, śliczne te mebelki, po prostu mistrzostwo świata. :3 Wszystko bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesteś taka kreatywna! Kocham Twoje prace!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cuuudne ^^. Koraliki słodkie :D.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne to wszystko robisz! Mówiłam to już 137847189 razy, ale co tam. :D
    Te miniaturki przybyły aż z Belfastu. Nie mam pojęcie gdzie je ciocia wynalazła, ale była w nich ulotka "Sylvanian Families", to jest taka "marka", która produkuje takie małe zwierzaki i do nich dodatki w tym stylu. Tak wywnioskowałam przynajmniej. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. O mamo...Przepeiękne!!!!!!! Te koraliki to cudowna wisienka na przysłowiowym torcie:)

    OdpowiedzUsuń