Może dinuśie się do niego dobrały gdy nie patrzyła. Śliczne zdjęcia, Kenzi to uroczy maluszek, jabłko wygląda przy niej jakby olbrzym się w nie wgryzł :D.
Kurcze,co ostatnio gdzie wejde to wszedzie widze maluchy!!Chyba to znaczy tyle co rusz sie wreszcie i kliknij ten nieszczesny guzik...:} Slodziara,w dodatku blondyneczka tak jak lubie...
hhmmm... może jaakiś robaak? :D a moze Joshika? :D
OdpowiedzUsuńMoże dinuśie się do niego dobrały gdy nie patrzyła.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, Kenzi to uroczy maluszek, jabłko wygląda przy niej jakby olbrzym się w nie wgryzł :D.
hmmmm,a może "pytek" wygryzł dziurę w jabłku? i w dodatku podpisał się :P
OdpowiedzUsuńJa stawiam ja jabłkowego skrytożercę. Ja to bym Kenzi schrupała <3
OdpowiedzUsuńJak byk widnieje podpis winowajcy ;-)
OdpowiedzUsuńHahah masz rację Alexis :D Ozuszka jabłko Kenzi podgryzła i cwaniakuje :D
UsuńCiekawe... winowajca zostawił po sobie ślad ; Ozuszka :P
OdpowiedzUsuńNieładnie tak nagryźć jabłko, zapomnieć i winnego szukać ;D
OdpowiedzUsuńKurcze,co ostatnio gdzie wejde to wszedzie widze maluchy!!Chyba to znaczy tyle co rusz sie wreszcie i kliknij ten nieszczesny guzik...:}
OdpowiedzUsuńSlodziara,w dodatku blondyneczka tak jak lubie...
Ja mam to samo, ale niestety ten maluch o którym marzę jest niedostępny :(
UsuńHahaha... winowajca się podpisał, a teraz niewiniątko udaje... xD
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy maluch, ale chwilowo jest to dla mnie nieosiągalne...
OdpowiedzUsuńFajny ten pożeracz jabłek :)))
Pozdrawiam
Jaka tyciunia ona :D. Super fotki :).
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że ktoś ugryzł jabłuszko, bo wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuń