sobota, 25 kwietnia 2015

Moja Blythe


Mówiłam wszem i wobec , że nie lubię Blythe. Nie podobały mi się - do momentu gdy zobaczyłam factorkę, którą pokazała Ewelina . No i wpadłam - zakochałam się. Ewelina odsprzedała mi ją. Gdy przyszła do mnie utwierdziłam się że jest cudowna 
Bardzo mi się podoba
Przebrałam ją w ciuszki odpowiednie dla niej: sukienka i rajstopki Magu Chan, a fenomenalna bluza oczywiście by Ola.  Od Oli dostałam jeszcze wiele innych cudowności ale będę je stopniować bo każda moja Panna chce się pokazać w tych bluzach

No ale nie przedłużając oto moja Blythe - ma na imię Charlie 





9 komentarzy:

  1. Gratuluję :) jest cudowna, a w tych malinowych ciuszkach wygląda obłędnie <3
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  2. buciki pod kolor rajstopek - tak jak lubię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak je zobaczyłam wiedziałam że będą idealne :) super że się podoba :)

      Usuń
  3. Boska!!!
    Tak coś czułam, że kiedyś dołączysz do nas - grona szalonych blajtofanów! ;)
    Pozdrowienia od moich trzech factorek! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Długo się trzymałam - no ale cóż miłość nie wybiera ;) Moja brygada również przesyła buziaki :)

      Usuń